Dla tych, którzy znają mnie osobiście nie będzie zdziwieniem, że interesuję się wszelkimi przejawami słowiańskości czy dawnych wierzeń w sztuce. Ostatnio całkiem przypadkiem trafiłam na twórczość współczesnego rosyjskiego malarza Andreya Shishkina. Od razu nazwisko skojarzyło mi się z innym twórcą o tym nazwisku, Ivanem Shishkinem należącym do grupy Pieriedwiżników, ale to chyba zbieżność :) W internecie znalazłam informację, że artysta urodził się w Moskwie i meszka tam cały czas. Ponad to nigdy nie skończył szkoły artystycznej i malowanie obrazów rozpoczął kilkanaście lat temu. Co ciekawe, twórca nie wystawia swoich prac w galeriach sztuki, w zamian za to w internecie można znaleźć wycenione na sprzedaż obrazy.
Nie ukrywam, że w twórczości Shishkina ujęła mnie tematyka związana z wierzeniami słowiańskimi...
 |
| Wołchw, 2013 |
 |
| Rod i Rodzanice, 2014 |
 |
| Wołos, 2014 |
 |
| Devana, 2013 |
 |
| Chors, 2015 |
 |
| Siwa, 2016 |
 |
| Dażbóg, 2015 |
 |
| Rusałki, 2015 |
 |
| Sielanka, 2016 |
Portretowane postaci są ujęte zazwyczaj do ud w górę, ze wzrokiem skierowanym w jakiś punkt, lecz nigdy w stronę odbiorcy. Mimo tej swoistej konwencji przedstawienia ujmują bogactwem ornamentów ubiorów i precyzją w malarskim kształtowaniu biżuterii. Na uwagę zasługuje też umiejętne kształtowanie światłocienia i dobór barw. Z chęcią zobaczyłabym obrazy olejne tego artysty na żywo. Wynika to z faktu, że reprodukcje zazwyczaj wiele zakłamują: nie informują o faktycznym rozmiarze płótna, nie oddają kolorystyki... ale... o tym już innym razem :)
Z przyjemnością odsyłam do strony internetowej, gdzie można zapoznać się z pełną twórczością artysty: http://a-shishkin.ru
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz